SPOTKANIA NA STARYM MIEŚCIE. W bieżącym roku obserwujemy zmniejszenie frekwencji na naszych comiesięcznych spotkaniach na Starym Mieście. Rozumiemy, że mobilizująco działają obchody jubileuszów i podobne okazje, których w ostatnim okresie zbrakło. Czy to jednak tłumaczy wszystko?

Zarząd zaproponował ożywienie spotkań poprzez wprowadzenie tematycznych pogawędek/prelekcji. Z dużym zainteresowaniem słuchaliśmy Hanki Barei (Kotkowskiej, mat.1952) o jej długoletniej pracy w Muzeum Narodowym i podróżach do różnych ciekawych pod względem artystycznym miejsc w Europie. Natomiast Mietek Metler (mat. 1952) bardzo interesująco opowiadał o genezie swojej publikacji dotyczącej lotników amerykańskich zestrzelonych przez sowietów pod koniec II wojny światowej i innej opartej na osobistych doświadczeniach z okresu wojennego. Ponieważ jest wśród nas wiele osób o bogatym dorobku życiowym, zawodowym, hobbistycznym mamy nadzieję, że spotkania tego typu będą kontynuowane.

Może jednak ktoś ma inne pomysły i potencjał na wprowadzenie innowacji, dających szanse na ożywienie naszych spotkań? Póki co staramy się utrzymać działalność stowarzyszenia, lecz trzeba uwzględnić naturalne „zmęczenie materiałowe” dotyczące członków zarządu działającego od wielu lat w prawie niezmienionym składzie. Brak satysfakcjonujących owoców naszej pracy może tylko efekt ten pogłębić.

PAMIĄTKA. W Pamiątce zakończył się remont dachu pamiętającego chyba jeszcze czasy przedwojenne. Pożegnania klas gimnazjalnych, grudniowa jasełka, to stałe pozycje szkolnych corocznych uroczystości, na które jesteśmy zawsze zapraszani. Niestety śnieżyce i paraliż komunikacyjny 17 grudnia uniemożliwił nam dotarcie do Pamiątki na ostatnią jasełkę.

POŻEGNANIA Mijający rok, jak żaden wcześniej, przyniósł wiele nieplanowanych spotkań, niestety, na żałobnych mszach i pogrzebach… Trzy dotyczą rocznika maturalnego 1952.

+ 28 lutego po wieloletniej chorobie zmarł Jan Turkiewicz (mat.1952), fizyk jądrowy, w latach 80. dyrektor Instytutu Badań Jądrowych.Ten niezwykle skromny człowiek – niektórzy Jego szkolni koledzy nie wiedzieli nawet, że miał tytuł profesora – dla wielu młodych ludzi może być przykładem hartu ducha i pasji w dążeniu do osiągnięcia ambitnych celów wbrew wszelkim przeciwnościom. Urodzony w Krzemieńcu na wschodnich rubieżach Polski przedwojennej stracił rodziców i jedynego brata. Zanim odszukała Go rodzina matki i sprowadziła do kraju trafił do ukraińskiego sierocińca. Jakaż to niezwykła ścieżka życia: od sierocińca na Ukrainie i ubogiej kondycji w Polsce powojennej do profesury i stanowiska dyrektora w IBJ! My, oczywiście, pamiętamy Go z czasów szkolnych jako doskonałego bramkarza i szachistę. Pomimo trudnego dzieciństwa i młodości nigdy nie narzekał, ani dawniej ani teraz, co odróżniało Go pozytywnie od wielu jego rówieśników dla których los był bardziej łaskawy.

+ 15 czerwca zmarł Jerzy Wilbik (mat.1952). W nekrologu od naszego stowarzyszenia żegnaliśmy patriotę, zawsze wiernego swoim poglądom, oddanego Polsce, sportowi i przyjaciołom. Żal nam, iż pełna humoru barwna „Dziewiątka” wypadła z toru życia. Ta „Dziewiątka” odnosi się do numeru, który nosił Jurek w czasie Wyścigu Pokoju, w którym uczestniczył w obsłudze techniczno-trenerskiej i z którym wjeżdżał na stadion poprzedzając główny peleton.

+ 27 sierpnia po długiej chorobie zmarł Ryszard Barański (mat.1952); na pogrzebie Ryśka nie byliśmy, bo nukt nam nie przekazał wiadomości.

+ 2 października zmarł w wieku 87 lat Tadeusz Reindl, żołnierz AK III Kompanii Batalionu Kiliński, działacz i członek honorowy ZMCH „Polska YMCA”, absolwent SGH-SGPiS, odznaczony Krzyżem Kawalerskim i Krzyżem Oficerskim Orderu i innymi odznaczeniami, wioślarz i działacz AZS. Aktywny w okresie restytucji Towarzystwa Wychowańców w latach 80.

Niech spoczywają w spokoju.

BRAK SKARBNIKA TOWARZYSTWA. Ponawiamy apel z poprzednich komunikatów. Od początku choroby zmarłej w połowie 2007 roku Ewy Cieplińskiej, towarzystwo nasze nie ma skarbnika. Nie jest to funkcja nadzwyczaj pracochłonna, wymagana jest jedynie częstsza obecność na spotkaniach, oraz systematyczne spisywanie wpływu składek, rejestrowanie wydatków, sporadyczne kontakty z bankiem. Przedłużanie obecnego stanu zawieszenia tych czynności stwarza chaos i prowadzi do kryzysu, z którego możemy się już nie podnieść (sprawozdania finansowe są wymagane przez władze nadrzędne). Apelujemy o zgłoszenie kandydatur przynajmniej dwóch osób: skarbnika i jego zastępcy.

ZAPOWIEDZI. Zespół Szkół Gimnazjum i Liceum im. Wojciecha Górskiego na Bielanach planuje na koniec lutego 2010 r. uroczystości z okazji 75 rocznicy śmierci patrona, w tracie których ma być poświęcony sztandar ufundowany dla gimnazjum.

¹ SPOTKANIA towarzyskie – bez zmian – odbywają w każdą drugą środę miesiąca w lokalu Towarzystwa Przyjaciół Warszawy na ul. Nowomiejskiej 5/1 (Stare Miasto) w godzinach od 17 do 19. Dla jasności podajemy daty spotkań: 13 stycznia, 10 lutego, 10 marca, 14 kwietnia. Natomiast 23 kwietnia mamy okazję spotkać się na tradycyjnej mszy świętej w Archikatedrze św. Jana. Wyjątkowo w tym roku spotkanie opłatkowe nie odbyło się w terminie grudniowym, lecz przeniesione zostało na styczeń, tak więc 13 stycznia podzielimy się opłatkiem składając sobie życzenia i może znów uda się nam pośpiewać trochę kolęd, posłuchać poezji śpiewanej oraz piosenek lżejszego kalibru, podobnie, jak to miało miejsce w ubiegłych latach. W czasie spotkań działa telefon TPW: 831 53 32.

* * *

Komunikat ten z różnych względów dotrze do Was, Drogie Koleżanki i Koledzy, już po świętach Bożego Narodzenia. Zaległe życzenia będziemy mogli złożyć sobie osobiście na styczniowym spotkaniu, ale już teraz ślemy Wam

życzenia wszelkiej pomyślności w Nowym Roku 2010

* * *

Koleżankom i kolegom, którzy przysyłają nam kartki tradycyjne i Internetowe listy z pozdrowieniami, informacjami i ciekawymi danymi, a nawet telefonują z odległych miejsc świata – serdecznie dziękujemy, a w szczególności dziękujemy naszym starszym kolegom z roczników przedwojennych (maturalnych): Janowi Majdeckiemu, Zygmuntowi Peukerowi, Jerzemu Urbańskiemu, a także tym już z powojennych roczników: Mirce Rosiak (Kotkowskiej), Jankowi Olszewskiemi i Włodkowi Magnuszewskiemu-Tullerowi oraz innym, których tu nie wymieniamy.

Grudzień 2009