Historyk i teoretyk literatury, edytor i tekstolog, wybitny znawca twórczości Adama Mickiewicza. Zajmował się literaturą staropolską i romantyczną – głównie spuścizną Jana Kochanowskiego i autora Dziadów, ale także piśmiennictwem arian oraz teorią edytorstwa naukowego. Nie do przecenienia są jego zasługi w przygotowaniu Dzieł wszystkich Adama Mickiewicza i udział w pracach komitetu redakcyjnego wydania sejmowego Dzieł wszystkich Jana Kochanowskiego. Sprawy teatru nie leżały w ścisłym centrum zainteresowań K.G., ale związane z nim pasje „zrodziły się najpewniej z badań nad literaturą dramatyczną, które biegły wyrazistym traktem przez cały ciąg jego twórczości historycznoliterackiej” (Lidia Kuchtówna). Uczony przez wiele lat uprawiał też krytykę teatralną.
Konrad Józef August Górski był synem Jana i Heleny z Rozdajczerów. W 1913 roku ukończył prywatne Gimnazjum Wojciecha Górskiego w Warszawie (jego nauczycielem był m.in. Marian Massonius), maturę zdał w V Gimnazjum Państwowym w Warszawie. Po egzaminie maturalnym w 1913 debiutował rozprawą pt. O idei w dziełach sztuki, ogłoszoną w dwutygodniku „Ruń. W latach 1913–1915 studiował prawo na Uniwersytecie w Dorpacie (rodzaj studiów zaocznych) i pracował jako nauczyciel domowy na granicy Żmudzi i Kurlandii. Po powrocie do Warszawy (w lutym 1918) od nowego roku szkolnego uczył języka niemieckiego w Gimnazjum Wojciecha Górskiego.
W 1919 podjął studia polonistyczne (pod opieką Juliusza Kleinera) na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie w dwa lata później uzyskał doktorat z filozofii na podstawie rozprawy Ewolucja stosunku Mickiewicza do racjonalizmu i wieku oświecenia w latach młodzieńczych (drukiem ukazała się pod tytułem Pogląd na świat młodego Mickiewicza. 1815-1823). Przez cztery miesiące 1920 służył w wojsku, w 201. ochotniczym pułku artylerii polowej. W latach 1922-1923 przebywał w Pradze na stypendium rządu Czechosłowacji. Studiował bohemistykę na Uniwersytecie Karola i jednocześnie był lektorem języka polskiego dla slawistów. Po powrocie do Polski zatrudnił się w prywatnej pensji dla dziewcząt – „Szkole na Wiejskiej” – jako nauczyciel języka polskiego (1923-1934). Rok akademicki 1927-1928 spędził we Francji na uniwersytecie w Lille, gdzie również uczył języka polskiego. Na podstawie monografii o Grzegorzu Pawle z Brzezin uzyskał w 1929 habilitację na Uniwersytecie Warszawskim, na którym od stycznia 1930 do 1934 wykładał historię literatury polskiej (zatrudniony na stanowisku docenta). W 1930 odbył dwumiesięczną podróż do Włoch, gdzie w zbiorach bibliotek Padwy i Florencji prowadził badania nad piśmiennictwem humanistycznym. W latach 1930-1931 był redaktorem naczelnym czasopisma krajoznawczego „Ziemia”, a przez pierwsze półrocze 1934 redagował katolicki kwartalnik „Verbum”. Od 1932 do wybuchu wojny prowadził w „Roczniku Literackim” stały dział „Literatura podróżnicza”. Od końca 1934 mieszkał w Wilnie i na Uniwersytecie Stefana Batorego (jako profesor nadzwyczajny) wykładał historię literatury polskiej. Udzielał się w Radzie Wileńskich Zrzeszeń Artystycznych (1935-1939 jako prezes), w Towarzystwie Przyjaciół Nauk w Wilnie i pełnił funkcję przewodniczącego Towarzystwa Literackiego im. Adama Mickiewicza (oddziału wileńskiego).
Po wybuchu II wojny pozostał w Wilnie, a w okresie krótkiego zaistnienia wolnego państwa litewskiego (od grudnia 1939 do maja 1940) publikował artykuły na łamach „Kuriera Wileńskiego”. W czasie okupacji niemieckiej wykładał na tajnych kompletach uniwersyteckich i w tajnej szkole teatralnej (1942-1944). Po wojnie trafił do Torunia, gdzie był jednym z organizatorów Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Wykładał tu od 1945 do jesieni 1950 (od 1946 jako profesor zwyczajny). W tym czasie sprawował także funkcję dziekana Wydziału Humanistycznego (1945-1947) oraz kierował Zakładem Historii Literatury Polskiej (1945-1959) i Zakładem Filologii Niemieckiej (1946-1950). Przez rok 1950 zawiadywał też Katedrą Historii Literatur Słowiańskich. W 1948 wszedł w skład komitetu redakcyjnego Słownika języka Adama Mickiewicza, a wraz ze Stefanem Hrabcem pełnił funkcję redaktora naczelnego tego pionierskiego, jedenastotomowego wydawnictwa. W 1949 otrzymał Naukową i Literacką Nagrodę Episkopatu Polskiego za całokształt działalności naukowej, co w 1950 przyczyniło się do odsunięcia badacza od wykładów i ćwiczeń uniwersyteckich oraz do oddelegowania go do pracy w Instytucie Badań Literackich PAN. W 1957 powrócił do dydaktyki na UMK w Toruniu, gdzie w latach 1957-1958 kierował Zakładem Literatury Polskiej XIX wieku. W 1961 objął redakcję naczelną Dzieł wszystkich Adama Mickiewicza. W marcu 1964 należał do sygnatariuszy „Listu 34” w obronie wolności słowa (skierowanego do ówczesnego premiera Józefa Cyrankiewicza w sprawie „ograniczeń przydziału papieru na druk książek i czasopism oraz zaostrzenia cenzury prasowej…”), choć już w kwietniu, po interwencji ze strony władz partyjnych wycofał (jako jedyny z 34 osób) swój podpis. Po przejściu na emeryturę w 1965 kontynuował na toruńskiej uczelni pracę dydaktyczną (do 1970).
Za całokształt działalności naukowej otrzymał w 1965 nagrodę I stopnia Ministra Szkolnictwa Wyższego. W 1966 został członkiem honorowym Towarzystwa Literackiego im. Adama Mickiewicza, w 1969 członkiem rzeczywistym PAN, a w 1977 członkiem Polskiego PEN Clubu. Otrzymał doktoraty honoris causa trzech uczelni: Uniwersytetu Jagiellońskiego (1973), Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego (1980) oraz Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu (1981). Fundacja Alfreda Jurzykowskiego w Nowym Jorku uhonorowała K.G. nagrodą za rok 1972; otrzymał też Nagrodę Państwową I stopnia (1984) oraz Nagrodę Funduszu Literatury (1985). W 1981 należał do komitetu organizacyjnego niezależnego Kongresu Kultury Polskiej (obrady przerwało wprowadzenie stanu wojennego). Był członkiem Komitetu Nauk o Literaturze Polskiej PAN, Komitetu Językoznawstwa PAN i Rady Naukowej IBL PAN. W testamencie umieścił zapis, by jego księgozbiór – podarowany bibliotece Towarzystwa Naukowego w Toruniu – był udostępniany zainteresowanym naukowcom.
Pochowany na leśnym cmentarzu w Laskach.
Dorobek naukowy Konrada Górskiego imponuje rozległością wiedzy i różnymi zainteresowaniami badawczymi: od Mikołaja Reja i prozy szesnastowiecznej począwszy do Kasprowicza i Żeromskiego; od fundamentalnych monografii (jak książki o Grzegorzu Pawle z Brzezin lub o Stanisławie Krzemińskim) do odkrywczych studiów o pisarstwie Jakuba Wujka, Mickiewicza i Słowackiego; od rozlicznych prac wydawniczych do podręcznika na temat sztuki edytorskiej po monumentalne przedsięwzięcie, jakim było wspólne dzieło zespołu powstałe pod redakcją Konrada Górskiego i Stefana Hrabca, czyli Słownik języka Adama Mickiewicza.
Doniosłość Słownika dla badań literackich jest wielostronna i długofalowa, co najlepiej ilustrują słowa K.G.: „Dokładne ustalenie semantyki poetyckiego słownictwa i zrozumienie jego funkcji stylistycznej możliwe jest dopiero wtedy, gdy posiadamy pełny materiał porównawczy, dający się liczbowo i ściśle zlokalizować w czasie. Jeżeli takiego materiału nie posiadamy, wszystkie nasze obserwacje dotyczące interpretacji i artyzmu dzieła mają charakter impresji, czasem trafnej, czasem mylnej” (Z historii i teorii literatury, Seria II, s. 351). Był to pierwszy polski słownik języka jednego autora. Jego celem było zarejestrowanie wszystkich wyrazów, które zostały użyte przez Mickiewicza – zarówno w formie drukowanej, jak i rękopiśmienne. Słownik dał opis znaczenia jednostek oraz opracowanie bogactwa form fleksyjnych wykorzystywanych przez poetę. Ze względu na takie założenia znalazły się w nim wszystkie słowa z każdego typu tekstu autora Pana Tadeusza, z uwzględnieniem ich użycia w autografach, w tym sformułowanych błędów czy wyrazowych wariantów i elementów gwarowych. Kompletność zasobu słownikowego, dokumentacja w postaci cytatów przytaczanych w stosownym kontekście, semantyczna i frazeologiczna klasyfikacja poszczególnych przypadków użycia konkretnego słowa czy przejrzysty układ typograficzny informacji sprawiają, że dzieło to wolno nazwać „zjawiskiem niezwykłym”. Słownik podaje materiał statystyczno-językoznawczy, który może się stać podstawą sądów o roli Mickiewicza w rozwoju polszczyzny lub przydać się badaniom historii języka polskiego w XIX stuleciu. Dostarcza też wskazówki dla (ewentualnych) kolejnych decyzji edytorskich w zakresie pism poety, a przede wszystkim – zawiera nieocenione źródło materiałowe do prac nad semantyką, stylem i świadomością artystyczną autora Dziadów. Opracowanie pozostaje prawdziwie doniosłym dokonaniem, które określane było (w recenzjach) jako „najtrwalsze osiągnięcie nowoczesnej humanistyki polskiej”, równe „dziełom Lindego i Estreicherów” (Z. J. Nowak, „Pamiętnik Literacki” 1965, z. 2, s. 612).
Z dokonań Konrada Górskiego, w których brał czynny udział, należy jeszcze przypomnieć jego współpracę w komitecie redakcyjnym tzw. sejmowego wydania Dzieł wszystkich Jana Kochanowskiego. Całość edycji zaplanowano na Tom wstępny pt. Wprowadzenie wydawnicze do edycji (1983) oraz 13 tomów w 18 woluminach (tom I w pięciu i t. VII w dwóch, pozostałe pojedyncze), z czego ciągle jeszcze nie wszystkie zostały opracowane.
Konrad Górski nie był teatrologiem, ale można wykazać, że zagadnienia napięć pomiędzy dramatem i teatrem pozostawały mu bliskie przez całe życie naukowe. Stał się wnikliwym widzem i obserwatorem bieżącego życia teatru, a także recenzentem wystawianych za jego przytomności sztuk i autorem teoretycznych rozważań o związkach literatury ze sceną. Zajmował się głównie dramatem romantycznym: począwszy od analizy Wielkiej Improwizacji, przez zgłębianie problemu prometeizmu w III części Dziadów Adama Mickiewicza, po artykuły o Balladynie Słowackiego, Nie-Boskiej komedii i Irydionie Krasińskiego. „Poświęcił szkice sztukom [Jana] Kasprowicza, szczególnie Marchołtowi [misterium tragikomiczne], upatrując w nim syntezę twórczości poety. Ogłosił artykuły o misteriach wielkanocnych, komediach Fredry, Geniuszu sierocym [dramacie historycznym Marii] Dąbrowskiej, Orfeuszu [Anny] Świrszczyńskiej” (Lidia Kuchtówna). Ponadto przygotowywał do druku edycje różnych tekstów dramatycznych (np. Odprawę posłów greckich Jana Kochanowskiego, Nie-Boską komedię Zygmunta Krasińskiego, Castus Joseph Szymona Szymonowica czy komedię Ludzie są ludźmi Adama Grzymały-Siedleckiego). Pisywał też drobniejsze teksty do programów teatralnych, m.in. do Dziadów Mickiewicza, pisanej „do szuflady” komedii Fredry Ożenić się nie mogę czy krotochwili Popas króla jegomości Grzymały-Siedleckiego z 1922. Różnogatunkowe wypowiedzi K.G. o dramacie (wygłaszane też przy wielu okazjach, takich jak odczyty czy wykłady popularyzatorskie) i teatrze pokazują za każdym razem, że autor „w sposób sugestywny i pobudzający wyobraźnię naszkicował [w nich] fragmenty żywo zapamiętanych ról czy koncepcji reżyserskich” (Lidia Kuchtówna).
Wydany po śmierci badacza zbiór Teatralia z lat 1938-1983 (Toruń 1999, w wyborze i opracowaniu Lidii Kuchtówny) przynosi przegląd obszarów i prezentuje różne oblicza działalności uczonego, dowodząc niezbicie pod jak wielkim urokiem sztuki teatru i artystów sceny pozostawał K.G. W tomie znaleźć można spory wybór recenzji teatralnych K.G. (rozdział „Wieczory teatralne”, poświęcony głównie spektaklom przygotowywanym w Teatrze Ziemi Pomorskiej w Toruniu), jego sprawozdania z toruńskich Festiwali Teatrów Polski Północnej (pierwszy w 1959), a także trzy teksty teoretyczne. W części ostatniej („W kręgu sceny”) przedrukowane zostały wspomnienia o twórcach związanych ze sceną (Jędrzeju Cierniaku, Mieczysławie Limanowskim) oraz recenzje książek o tematyce teatralnej: wyboru Z teatrów warszawskich 1926-1939 Adama Grzymały-Siedleckiego, gdy jako krytyk pisał on dla „Kuriera Warszawskiego”, Wielkie dni małej sceny. Wilam Horzyca w Teatrze Ziemi Pomorskiej w Toruniu 1945-1948 Lidii Kuchtówny (także autorki Wstępu do przekrojowego tomu Teatraliów) oraz krytyczna prezentacja Szkiców o dramatach Słowackiego Edwarda Csató, któremu K.G. poświęcił tekst Pisarz i uczony, zamykający wybór.
W Okruchach jest zamieszczony tekst „O dobre imię Wojciecha Górskiego” dotyczący listu Konrada Górskiego do Nowin Litrackich, w którym zdecydowanie podważa pomówienia zamieszczone w wspomnieniach Benedykta Hertza, dotyczące postaci Wojciecha Górskiego. Przy okazji daje wyraz szkolnego podziwu i szacunku dla twórcy szkoły Górskiego. I chwała mu z to. Jednakże ten sam, lecz już starszy badacz, w literaturze postać monumentalna, wycofuje w znamiennym dla nas roku 1964, swój podpis z marcowego „listu 64” – jako jedyny. Dotyczący tylko cenzury protest światłych Polaków, był jednym z pierwszych, ale znaczących kroków, które po dwóch dziesięcioleciach doprowadziły do upadku systemu totalitarnego dzierżącego władzę od 1945 roku.
No cóż, historia pisana jest różnymi odcieniami bieli i czerni, a ludzie ją tworzący nie są odporni na skażenia.
Polecamy zapis filmowy ostatniego zapewne wywiadu z 1990 r. prowadzonego z Konradem Górskim z okazji jego 95-lecia, dostępny na You Tube: Wykłady i szkolenia -„Konrad Górski”; Rekonstrukcja cyfrowa TVP.
J
Bibliografia:
Prace Konrada Górskiego
Materiały biograficzne dotyczące Konrada Górskiego